
Najczęstszą praktyką stosowaną przez banki, jest narzucanie w umowach kredytowych zasad przeliczania kwoty kredytu oraz spłaty rat z franków na złotówki – po kursie jednostronnie ustalonym przez banki. Są to tzw. klauzule indeksacyjne, które to zostały uznane za niedopuszczalne w szeregu wyroków sądowych w sprawach o kontrolę wzorców umownych
Z takimi klauzulami do czynienia mamy w sytuacji, kiedy kredyt został udzielony i wykorzystany w złotówkach, jednak w świetle postanowień umowy był kredytem denominowanym na franki szwajcarskie, co oznacza, że po jego wykorzystaniu kwota kredytu była przeliczana ze złotówek na franki szwajcarskie po kursie wewnętrznie ustalonym przez banki według Tabeli Kursów Walut obcych obowiązującej w Bankui od tego momentu saldo kredytu wyrażone zostało w tej walucie. Również spłata kredytu odbywała się na analogicznych zasadach, jednakże przeliczenie odbywało się z franków szwajcarskich na złotówki. Postanowienia takie stoją jednak w opozycji z art. 385(1) § 1 k.c. Zgodnie z tym przepisem, postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nieuzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy. Nie dotyczy to postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny. Mając, zatem na względzie powyższe rozważania W praktyce można domagać się unieważnienia takiego zapisu umowy kredytowej, a nawet całej umowy.
W przypadku unieważnienia jedynie postanowień umowy zawierającej niedozwolone postanowienia indeksacyjne, jeżeli takie postanowienie, zawarte w umowie dotyczące indeksacji kredytu zostanie uznane za bezskuteczne, oznacza to, że kredyt wzięty indeksowany do franka szwajcarskiego należy traktować jakby był wzięty w walucie polskiej. Oprocentowanie jednak pozostaje takie jak w umowie, a więc oparte o stawkę LIBOR. Zatem Kredyt zmieni się w kredyt złotówkowy, ale z niskim oprocentowaniem kredytów walutowych LIBOR. Ponadto w takim przypadku nie tylko kredytobiorca uzyska zwrot nadpłaconych już rat, ale również raty należne w przyszłości również muszą zostać obniżone poprzez ustalenie ich wysokości o stawkę LIBOR, jednak przy jednoczesnym uznaniu kredytu za zobowiązanie zaciągnięte w walucie polskiej.
Z uwagi na zastosowanie klauzul indeksacyjnych może dojść również do unieważnienia całej umowy takie stanowisko wyraził Sąd Okręgowy Warszawie, Wydział III Cywilny w wyroku z dnia 22 sierpnia 2016 r. stwierdzając, iż:
W przytoczonym wyroku Sąd uznał, że klauzula indeksacyjna stanowi postanowienie określające główne świadczenia stron, a brak klauzuli indeksacyjnej uniemożliwia ustalenie kursu, po którym winno nastąpić przeliczenie na zobowiązanie w walucie obcej, a co za tym idzie, nie jest możliwe ustalenie wysokości zobowiązania głównego oraz należnych odsetek. W związku z powyższym, Sąd uznał, że umowa kredytu indeksowanego, po eliminacji niedozwolonej indeksacji, nie może być wykonana, a sama umowa jest nieważna. W takiej sytuacji zobowiązanie wynikające z umowy kredytu uznanej za nieważną, nigdy nie powstało, a strony zobowiązane są zwrócić to, co świadczyły. Nieważność umowy oznacza obowiązek zwrotu świadczeń, kredytobiorca zwraca kredyt w wysokości nominalnej pomniejszony o wszystkie dotychczasowe wpłaty.
Zatem kredytobiorca zwraca rzeczywisty kapitał, który otrzymał od banku przy wypłacie kredytu bez odsetek prowizji i innych ubocznych kosztów. Najprościej rzecz ujmując, jeżeli w związku z zawartą umową kredytową kredytobiorca otrzymał 200 000 zł, ma obowiązek zwrócić tą kwotę pomniejszoną o raty dotychczas wpłacone, przy czym zarówno raty odsetkowe, kapitałowe oraz kwoty wynikające ze zmiany kursów waluty obcej przeznaczane są w całości na spłatę kapitału kredytu.